Najbardziej aktualnie oczekiwanym smartfonem jest Samsung Galaxy SIII. Wydawało się, że będzie on oznaczony jako GT-i9200, następnie przypuszczano, że jednak GT-i9300. Jednak jak się okazuje to ostatnie oznaczenie zostało prawdopodobnie zarezerwowane dla urządzenia nazwanego Galaxy M.
„M”
pochodzić ma od słowa magical (mocne modele w rozsądnej cenie), czyli
jak możemy się domyśleć; będzie to telefon ze średniej półki. Jednak
jest w tym modelu coś wyjątkowego, co skusić może wiele osób do zakupu.
Będzie to smartfon rodem z przyszłości, a wszystko dzięki kilku nietypowym zastosowaniom, które w przyszłości mogą stać się standardem.
Mówi się, że pierwszą z tych funkcji ma być śledzenie ruchu gałki ocznej.
Ma to się przyczynić do wybudzania wyświetlacza, gdy smartfon
stwierdzi, że patrzymy w kierunku ekranu. Dodatkowo ma to pomóc w
wykrywaniu, czy użytkownik leży. Zapobiegnie to niechcianemu obracaniu
się ekranu.
Kolejną ciekawą funkcją ma być automatyczne dzwonienie.
Polega to na tym, że gdy po przeczytaniu wiadomości przyłożymy telefon
do ucha, Galaxy M to wykryje i rozpocznie połączenie głosowe z nadawcą
wiadomości.
Rozpoznawanie zdjęć
to nic nowego. W urządzeniach z Androidem wykorzystywał tą technologię
już na przykład Sony Ericsson. Samsung jednak chce iść o krok dalej. Po
wykryciu twarzy, smartfon sam zapyta nas czy zdjęcie wysłać mailem do
osoby znajdującej się na fotografii.
Z racji tego, że Samsung zaangażował się bardzo w przygotowania do Igrzysk Olimpijskich w Londynie, Galaxy M ma mieć możliwość monitorowania naszych funkcji biomeytrycznych.
Ma to być możliwe dzięki zastosowaniu kilku dodatkowych akcesoriów.
Wygląda więc na to, ze telefon ten może być łakomym kąskiem dla
biegaczy.
Niestety nie można jeszcze nic powiedzieć o
specyfikacji urządzenia. Domyśleć się jednak można, że urządzenie
wyposażone będzie w dwurdzeniowy procesor i ekran zbliżony do 4”.
źródło: android
0 komentarze/y:
Prześlij komentarz